Roztropni rodzice myślą o tym jeszcze przed zimą, ponieważ do przeanalizowania jest sporo istotnych aspektów. Udajemy się na urlop całą rodziną, czy wysyłamy dziecko na wyjazd zorganizowany? Na ile? Ile pieniędzy będziemy musieli wydać? Podrzucamy zatem niezdecydowanym pomysł na zimowe ferie: obóz narciarski z kursem sportów zimowych.

Zimowa przerwa w nauce, często jest traktowana jako czas siedzenia w domu bez zapewniania dzieciom konkretnych kreatywnych atrakcji. Tymczasem posłanie naszej pociechy na kurs narciarski, może stać się początkiem rozwijania w młodym człowieku ciekawej pasji.

Podczas obozu z kursem, młody człowiek będzie okazję okazję nie tylko by odpocząć od obowiązków szkolnych – będzie to również doskonały czas na nabranie samodzielności, poznanie nowych przyjaciół, poznanie nowych miejsc. Do tego: przyszły miłośnik narciarstwa oderwie się od TV, komputera i konsoli, a joystick do grania całymi dniami i wieczorami zastąpi kijkami i nartami.

W jaki sposób wybrać dziecku idealny kurs narciarski? Po pierwsze, szukajmy zimowego obozu, który będzie mieć sensownie opracowany program zajęć. Od organizatora powinniśmy oczekiwać jasnych wiadomości: w jaki sposób nasza pociecha będzie spędzała poranki, ile dokładnie odbędzie się zajęć z jazdy na nartach oraz jak rozplanowane są dodatkowe atrakcje. Zimowy wypoczynek nie wyklucza się z wyjściem do teatru czy kina, ognisko czy odwiedzenie okolicznych miasteczek jest świetną rozrywką przez cały rok, a zabawy integracyjne prowadzone przez animatorów są dziś wręcz standardem podczas obozów i kolonii.

Sprawdźmy też, jaką opinię ma wybrany obóz narciarski wśród rodziców i uczestników, jeżeli jest on organizowany od paru sezonów. Przeczytajmy a ten temat w Internecie, wypytajmy znajomych i upewnijmy się, czy zafundujemy dziecku dobrą rozrywkę za sensowną cenę.

© 2014, invisio. wszelkie prawa zastrzeżone publikacja z www.koban.pl