Przeprawa z fiskusem

TaxpapersIlu z nas tak naprawdę grozi przekroczenie progów podatkowych? Może ci, którzy rozliczają się wspólnie z małżonkiem i prowadzą dochodowe działalności są jeszcze w stanie wypracować takie wyniki. Ale młodzi ludzie, nawet specjaliści na stanowiskach, żyjący samodzielnie?

Dla nich próg podatkowy w wysokości 85.528 zł rocznie pozostaje kpiną. Kiepskim żartem rządu ze społeczeństwa, w którym każdy dobrze wie, że 3 tysiące nie są żadną średnią krajową, a raczej marzeniem przeważającej części absolwentów uniwersytetów. Cóż, wysokości na jakich ustawiono progi podatkowe gwarantuje nam przynajmniej, że ich nie przekroczymy i będziemy jak dotąd płacić 18% podatku, a nie 32%. Gorzej już z ulgami podatkowymi, które dotkną różne osoby, zarówno te osiągające wysokie dochody, jak i te które z trudem wiążą koniec z końcem. Ulgi podatkowe 2013 wygenerują straty dla wielu rodziców, internautów, twórców i… tych, którzy planowali remont lub budowę.

Tak czy owak, z rozliczeniem rocznym trzeba sobie poradzić, więc jeśli przejawiasz całkowity antytalent matematyczny i nie stać Cię na wynajęcie księgowej czy biura rachunkowego, radzimy zastosować najnowocześniejsze rozwiązanie. Od roku 2008 w Polsce można składać zeznania podatkowe przez Internet, co pozwala zaoszczędzić nieco koszty, ekologicznie – papier, a przede wszystkim czas i nerwy. W celu wypełnienia formularzy interaktywnych należy ściągnąć całkowicie darmowy Program PIT 2012/2013. Warto zainstalować go na swoim komputerze, ale aplikacja działa także online.

Wprowadzasz jedynie podstawowe surowe dane. Program sam wybierze dla Ciebie odpowiedni druk, policzy wszystkie niezbędne kwoty, odliczy przysługujące Ci ulgi, uwzględni ostatnie aktualizacje przepisów, wykryje ewentualne błędy i doda odpowiednie załączniki. Następnie wygeneruje formularz, który można wydrukować i zanieść do urzędu, a można także złożyć dosłownie w moment przez Internet za pomocą rządowego systemu E-Deklaracje.

Aby ograniczyć mało przyjemny kontakt z fiskusem do minimum, zalecamy raczej drogę elektroniczną. W końcu idziemy z duchem czasu, nawet jeśli mamy go coraz mniej.

© 2013 – 2014, sygin. wszelkie prawa zastrzeżone publikacja z www.koban.pl

sygin